Zaraz po zabraniu go do domu Hikaru położyli go na krześle i związali liną gdy się obudził rozejrzał się po miejscu w którym był a następnie wykrzyknął
[B]Gdzie ja jestem!?
[H.I.]Och, już się obudziłeś? Więc witam w moich skromnych progach.
W domu wszędzie walały się ubrania i naczynia a poczuć było można obrzydliwy zapach.
[Y.H]Mógłbyś tu czasem sprzątać.
[H.I]Ta, Mógłbym...
[A.U]Może przejdziemy do konkretów?
[H.I]Jasne... Dobra gadaj gdzie są twoi koledzy?
[B]Jacy koledzy?
[A.U]Zamknij się! Wiemy że należysz do organizacji zajmującej się kradzieżami.
[H.I]Ta... Wy go przesłuchujcie ja się gdzieś przejdę.
Wtedy Hikaru wyszedł na zewnątrz i wyruszył w stronę schroniska dla zwierząt kiedy już dotarł podszedł do zarządcy i zadał pytanie.
[H.I]Przepraszam, czy macie tu psy?
[Właściciel]Oczywiście mamy tu bardzo dużo rozmaitych psów od kundlów po te najbardziej szlachetne.
[H.I]A owczarek może by się znalazł?
[Właściciel]Oczywiście chodź za mną chłopcze.
I wyruszyli w stronę psów gdzie Hikaru ujrzał pięknego owczarka
Był on koloru jasnego brązu z białym kołnierzem i białymi plamami na nogach które wyglądały jak skarpetki.
[H.I]Wezmę tego.
[Właściciel]Dobrze wypełnij formularz.
Wtedy podał mu formularz w którym były różne pytania.
Hikaru szybko go uzupełnił po czym podał właścicielowi, właściciel go przejrzał a następnie wyjął owczarka z klatki i podał Hikaru.
Hikaru zadał kolejne pytanie
[H.I]A potrzebuje pan może pomocy w pracy?
[Właściciel]Mógłbyś posprzątać klatki... Za każdą klatkę zapłacę Ci 100 ryo, mógłbyś też się tu zatrudnić a płaciłbym Ci regularnie.
[H.I]Ile dokładnie?
[Właściciel]350 ryo tygodniowo.
[H.I]Ja podziękuje, wystarczy mi to 100 ryo za klatkę.
Hikaru szybko wziął się do roboty.
-----------------------------------------------------------------------------------------------
|Tymczasem u Yukiteru i Akihito|
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Bandyta był już cały we krwi lecz nadal nic nie mówił wtedy Akihito i Yukiteru zaczęli ze sobą rozmawiać.
[Y.H]Coś ten Hikaru długo nie wraca...
[A.U]Spokojnie umie o siebie zadbać.
Znowu spojrzeli na bandytę a następnie Akihito przyłożył mu kunai do szyi.
[A.U]Dobra koniec zabawy, gadaj gdzie jest wasza kryjówka!
[B]Dobra, dobra wszystko powiem, nasza baza znajduje się w kanałach pod centrum miasta.
[A.U]Dzięki.
Akihito wbił mu kunai w szyję i zaraz po tym zdarzeniu do domu wszedł Hikaru z sakiewką w ręce i owczarkiem rasy collie po swojej prawicy po czym rzucił sakiewkę Yukiteru a Akihito dał psa.
Yukiteru spojrzał do sakiewki a następnie włożył ją do kieszeni.
[Y.H]Zgadza się.
[A.U]No, proszę spłaciłeś długi...
Hikaru spojrzał na zabitego bandytę.
[H.I]Widzę że powiedział już gdzie mają kryjówkę, więc gdzie mamy iść?
[A.U]Kanały w centrum miasta.
[H.I]No super nie lubię zapachu kanałów.
[Y.H]Wole być w tych kanałach tydzień niż jeszcze chwilę w tym domu...
Wtedy wszyscy się zaśmiali i wyruszyli do centrum.